AMA Magists #8

Przyznam szczerze, czuję się nieco przygnieciony ilością pytań, na które nie znam dobrej odpowiedzi :D Ale nadal, postaram się odpowiedzieć najlepiej jak to możliwe w moim przypadku. Dwutygodniowe oczekiwanie na listę pytań zaowocowało w naprawdę potężnym zakresie materiału i pewnie nie odejdę od komputera przez kilka bitych godzin…

Magiczne

Moje pytanie o cmentarz wzięło się stąd, ponieważ usłyszałam, że przy ołtarzu zamkniętym duchy zmarłych nie mogą wyjść poza niego.

Nie kojarzę bym gdzieś się spotkał z taką opinią. Idea „zamykania” czy „wiązania” duchów w pojemnikach czy miejscach nie jest czymś nowym, jakkolwiek to działa nieco inaczej. Gdy przygotujesz ołtarz poświęcony jakiemuś duchowi, albo jego fetysz i nakłonisz go do „zamieszkania” w tym miejscu, to tworzy pewną więź między duchem, a przedmiotem/miejscem. Ta więź istnieje na poziomie duchowym raczej i służy bardziej jako katalizator mocy i obecności danego ducha, a nie jego faktyczne domostwo.

Duchy należą do świata duchowego i zamieszkują jego domeny. Takie fetysze czy idole budowane dla duchów nie są ich stałymi siedzibami przebywania, a jedynie łącznikami, pozwalającymi wezwać ducha szybciej (np. dotykając idola i wzywając imię ducha) oraz umożliwić im bardziej efektywny przekaz mocy, czy pozyskiwanie jej (poprzez składane ofiary).

Zaś w sytuacji, gdy mamy pojemnik, w którym więzimy ducha (jak np. miedziane naczynie w magii salomonicznej), tak naprawdę – ponownie – ten duch nie jest w tym naczyniu zamknięty. Naczynie i akt uwięzienia zapewnia po prostu bezpieczeństwo od wszelkich prób szkodzenia przez tego ducha. Sprawia, że duch nie może oddziaływać w danym miejscu lub na danych ludzi.

Co sądzisz o Ars Notoria?

Nie mam zdania. Mimo, że tamtejsze rytuały przewijały mi się kilkukrotnie i sam grimuar trochę znam (nie wczytywałem się w niego jakoś szczególnie), to nie mam zdania, ponieważ nie praktykowałem tego. Słyszałem o osobach w środowisku, które używały go, do pomocy przy zdobywaniu wiedzy, podobno z sukcesem. I no, tyle wiem w tym temacie ;)

Do czego można użyć duchów zwierząt?

Ogólnie w nekromancji tak typowo się ich nie używa. Wychodzi się z założenia, że duchy zwierząt są instynktowne, porywcze, i zwyczajnie za mało inteligentne, dla jakichkolwiek interakcji z czarownikiem.

Inną kwestią są familiary przybierające postać zwierzęcą, ale to inna kategoria duchów mimo wszystko.

Co sądzisz o systemie [nazwa]. To praktyka mentalna, która wpływa na rzeczywistość.

Przyznam szczerze, zapoznałem się z tym pobieżnie. Kursy jakiejś psychotroniki itd. Nie jestem fanem czegoś takiego i uważam, że większość z „praktyk mentalnych wpływających na rzeczywistość” służy ograbieniu ludzi z pieniędzy. Praktyki mentalne dają głównie mentalne efekty. Nazwy nie upubliczniam, bo nie chcę robić nikomu/niczemu reklamy.

Ja mam takie pytanie jak szybko zrobić dobrą relacje z duchem? Jak często składać ofiary? Czy ducha nie denerwuje jak codziennie się do niego modlę o to samo?

Wybacz, ale nie rozumiem pierwszego pytania ;) Magia to ścieżka, do której trzeba się przygotować, wymaga praktyk mentalnych, odpowiedniego treningu, a później dopiero relacji z duchami i paktowania. W magii nic się szybko nie da. To nie jest droga na skróty.

Zaś to, jak często składać ofiary zależy od ducha, oraz poziomu relacji. Jeśli masz duchy planetarne typowo, to składasz ofiary w dniu i godzinie konkretnej planety przypisanej duchowi. Co daje Ci ofiarę co tydzień. Podobnie możesz postąpić w przypadku demonolatrii – ofiary możesz składać w dni przypisane danemu duchowi – chyba, że wasza umowa mówi coś innego.

W przypadku kultu świętych, ofiary składa się co tydzień, w dniu przypisanym świętemu, a także w trakcie poświęconych mu liturgicznych świąt (nowenny itd.)

Zmarłym można składać w soboty, rocznicach narodzin i śmierci przodka, oraz w okresach zadumy nad zmarłymi (święta zmarłych itd.)

No i kwestia ostatniego pytania. Czy ducha nie denerwuje jak codziennie się do niego modlę o to samo? Myślę, że w tym pytaniu kluczowe jest zakończenie „o to samo”. Tak długo, jakby to była po prostu modlitwa, to nie, nie denerwowałoby to go w żaden sposób. Jeśli jednak jest to zawsze modlitwa z prośbą i tym bardziej modlitwa o to samo, to myślę, że w zależności na jak przewrotnego ducha trafisz może nawet sprawić, że nie ujrzysz upragnionej rzeczy, by dać Ci lekcję pokory. Tak samo, nie poleca się pytać duchów o to samo wielokrotnie w trakcie dywinacji. Każda kolejna odpowiedź ma z reguły mniej sensu.

Czy na twoim blogu pojawią się posty o demonach?

A chcielibyście? Co chcielibyście, żeby zawierały? Ogólnie unikam raczej pisania o demonach, bo to niepotrzebne przyciąganie ludzi lecących na dark fluff.

Czy żeby paktować z duchem trzeba go ewokować do widzialnej postaci? Może zrobisz jakiś wpis o tym jak zawierać pakty z duchami?

Żeby paktować z duchem, trzeba ewokować go do komunikatywnej postaci bym raczej rzekł. Sztuka polega na tym, by ewokator był wystarczająco biegły, by móc usłyszeć słowa, zobaczyć wizje lub wiedzieć o obecności ducha oraz wiedzieć, co duch przekazuje. Ogólnie ten nacisk na widzialność ducha jest przesadny. „Ewokowanie do widzialnej postaci” nie jest formą jakiegokolwiek wyczynu, ponieważ „widzenie ducha” nie leży po stronie ducha, tylko po naszej stronie. Jeśli nasza aparatura postrzegania świata duchowego nie jest wyposażona w skill widzenia duchów (czy to bezpośrednio, czy podczas scryingu) to wówczas, cały nacisk na „objawienie się” ducha jest daremny, bo on tam do cholery stoi, jest obecny. To Ty jesteś ślepy na jego obecność.

Natomiast coś, co jest konieczne, to umiejętność komunikacji z nim, do czego potrzeba nam przynajmniej półtransu. Ogólnie najłatwiejszy sposób na zawarcie paktu z duchem opisany jest w Grimorium Verum. Polecam się zapoznać ;)

Ja mam takie pytanie, czy z świętymi, aniołami i Archaniołami też można zawierać pakty? A jeżeli tak to jak się to robi?

Ze świętymi jak najbardziej – wynika to z budowania wzajemnej relacji i zdecydowania się na konkretne kroki. Pakt nie jest niczym niezwykłym, mimo, że często jest opisywany w formie spisanego kontraktu, to wcale nie tak musi wyglądać. Wola, świadoma chęć i określenie warunków bywa wystarczające do zawarcia paktu z duchem kalibru świętych.

Co do aniołów, nie posiadam wiedzy w tym zakresie, bo ja z nimi nie praktykuje. W jednym z pytań dotyczących niżej Xaos daje nam pewien insight w kwestię paktów z nimi.

Jak sprawdzić czy w moim bloku są duchy lokalne Dywinacją zapewne, ale jaka karta będzie mówić o tym, że są?

Duchy lokalne są częściej związane z odosobnionymi miejscami natury, dlatego blokowisko ludzi jest raczej mało prawdopodobnym miejscem ich przebywania. Jakkolwiek, na bank nie brakuje tam duchów zmarłych. Co do drugiej części pytania, odnośnie jaka karta będzie o tym mówić – jeśli umiesz dywinować, to będziesz wiedzieć jak to zrobić. Jeśli zaś nie umiesz, tłumaczenie tego i tak nie ma sensu, bo wymknie się zrozumieniu.

W jaki sposób nadać sobie magiczne imię lub jak poprosić ducha żeby on je nadał? Polecisz jakieś materiały o tym?

Nie wiem czy jest sens o to prosić ducha, sam tego nie robiłem. Zresztą pisałem o tym tutaj. Co do materiałów, nie mam żadnych odnośnie wybierania sobie imienia. Pewnie są jakieś pojedyncze rozdziały na ten temat w różnych książkach. Myślę, że ten temat w magii po prostu nie jest aż tak istotny – bo Twoje nadane przy narodzinach imię i nazwisko są wystarczająco magicznymi ;)

W jaki sposób zrobić rytuał na polepszenia stanu zdrowia przy użyciu nekromancji? Najlepiej żeby był to rytuał przeprowadzany na cmentarzu.

Jakby, nie uważasz, że czary na zdrowie i cmentarz to trochę kiepska kombinacja? Istnieją metody w tradycyjnym czarostwie oraz w magii ludowej służące przywrócenia zdrowia. Nie ma sensu, bym tutaj je opisywał, bo jest ich naprawdę sporo (w końcu to jeden z głównych nurtów magii ludowej) dlatego proponuję zajrzeć do Traditional Witchcraft Gemmy Gary oraz Black Toad tej samej autorki. A jeśli ktoś jest zainteresowany praktyką modlitewną w tym zakresie to napisała ona również Charmer’s Psalter, zawierający zastosowanie dla żydowskich psalmów w magii ludowej.

Pytania o pracę z Aniołami

I tutaj zaczynają się schody, gdzie dla mnie większość odpowiedzi brzmi „nie wiem, nie praktykuje z aniołami”. Dlatego też zapytałem o zdanie mojego kolegę po fachu, który siedzi w tych tematach bardziej. Xaos dał mi kilka wskazówek jak można do tego podejść i na tej podstawie postaram się odpowiedzieć na poniższe pytania.

Czy można pracować z Archaniołem Rafałem i św Cyprianem jednocześnie? I czy można ich kult prowadzić na tym samym ołtarzu?

Nie ma chyba przeciwskazań do pracy z jednym i drugim w tym samym momencie. Xaos uważa, że nie ma również przeciwskazań odnośnie utrzymywania obu idoli na tym samym ołtarzu, z zaznaczeniem, że jest to zależne od naszego podejścia do Cypriana. Jeśli utrzymujemy konwencję Cypriana jako tego, który jest świętym kościoła i pełni funkcje pośredniczącą między nami, a Bogiem wówczas należałoby ustawić wizerunek archanioła wyżej niż wizerunek Cypriana, zgodnie z drabiną kościelnej hierarchii.

Z kolei ja, nie jestem fanem traktowania Cypriana w ten sposób i widzę w nim raczej maga tamtych czasów, który po prostu chciał zrozumieć większą ilość misteriów magicznych i stąd jego kościelne inicjacje. W związku z tym, moim zdaniem przy takim podejściu, nie powinno się obu wizerunków trzymać na tym samym ołtarzu. Ogólnie, nie polecam dzielenia ołtarza Cypriana z innymi duchami. Ja wiem, że w ameryce łacińskiej i w ATR ogólnie jest taka tendencja, że się wszystkie idole duchów kładzie w jednym miejscu obok siebie i każdemu z osobna leje wódeczkę czy coś. Nie jestem fanem tego podejścia. Zresztą wytyczne kultu Cyprianicznego w tej kwestii są jasne.

W Sobotę uklęknij przed jego ołtarzem i zapukaj w jego powierzchnię dziewięciokrotnie, wzywając jego imię po każdym puknięciu. Zapal fioletową świecę i ustaw ją przed jego wizerunkiem po prawej stronie. Ustaw kielich wody przed jego wizerunkiem po lewej stronie. Razem z jego wizerunkiem powinny one tworzyć trójkąt. W jego środku umieść kadzielnicę i zapal węgiel drzewny od płomienia świecy, ułóż go ponownie w kadzielnicy i  umieść w niej olibanum.

Wraz z unoszącym się dymem kadzidła, wznieś szczere modły do Św. Cypriana. Zapytaj go czy akceptuje twoją ofiarę oraz czy cieszy go ona. Poproś go by pobłogosławił ołtarz i stał się obecny w twoim życiu.

Święty Cyprian – Patron Nekromantów

Dodatkowo osobiście widzę pewne elementy obrazobórcze w sytuacji, w której składamy Cyprianowi mięso w ofierze, a obok mamy figurę jakiegoś anioła, które to słyną raczej z ofiar bardziej esencjonalnych jak kadzidła, czysta woda itd.

Czy duchy zmarłych mogą zanosić nasze ofiary i modlitwy do aniołów i Archaniołów?

Nie sądzę by tak to działało. Nie jest to mój modus operandi w praktyce magicznej. Jakkolwiek jeśli już patrzymy na chrześcijańskie elementy to odnosząc się do źródeł święci dokonują wstawiennictwa u Boga poprzez anioły. Ale nie do samych aniołów.

Czy z aniołami i Archaniołami można zawierać pakty tak jak z demonami?

Ogólnie jeśli spojrzymy na grimuary to działa to nieco inaczej, bowiem anioły są sługami Boga w tym całym judaistycznym lore. A więc też, aby je wezwać w ogóle najpierw trzeba uzyskać bożą łaskę. Do Archaniołów kieruje się najczęściej prośby, i modlitwy o wstawiennictwo, a nawiązanie relacji z nimi jest rozłożone na trochę inne akcenty niż z innymi istotami duchowymi. Niektóre teksty magiczne sugerują inne do nich podejścia jak, chociażby Sefer Ha-Razim, ale i tu nie ma mowy o paktach, za to są konkretne praktyki, i działania skierowane na określone ich skutki dzięki aniołom.

Ponadto Anioły w wielu tradycjach jako takie nie posiadają wolnej woli, inne tradycje dopuszczają jakąś swobodę dla nich, jednakże kanonicznie w judeo-chrześcijańskiej angelologii są bezwarunkowo podległe woli Bożej, i skupione na wdrażaniu jej w plan stworzenia. Perspektywa i kontekst, w jakim one funkcjonują, egzystują i nacisk, na co kładą, jest zgoła odmienny zarówno od naszego ludzkiego pojmowania spraw i rzeczywistości, jak i innych istot duchowych.

Trudno w tym kontekście mówić o pakcie, jako takim.

Jakie niestandardowe ofiary można dawać aniołom?

Jedyne ofiary o jakich słyszałem to kadzidło, wonności, woda i modlitwa. Ma to wynikać z ich eterycznej i najbardziej subtelnej natury – przez co, bardziej fizyczne, materialne ofiary są dla nich bez znaczenia. Swoją drogą, ciekawe, co masz na myśli przez „niestandardowe”…

Jaki jest najbardziej łagodny i najmniej wymagający Archanioł?

Stawiam, że Rafael. Ale gwarancji nie ma. Anioły wypełniają wolę bożą, nie wiem, czy jest tam miejsce na łagodność i niskie wymagania ;)

Skomentuj